Kiedy przychodzi do Ciebie Pani Młoda i mówi, że ma w planach spektakularne wesele, niczym z pewnego romantycznego filmu, wiesz, że coś się kroi. I to w najlepszym tego słowa znaczeniu. Szaleństwo to ich drugie imię. Paulina i Chris! Polsko – angielskie wesele, które będę pamiętała do końca życia – nie dość, że przez znaczącą datę ślubu (moje urodziny), to jeszcze wszystko, co zdarzyło się tego dnia, Paulina to wulkan energii – kreatywna, wymagająca, pozytywna, z którą przegadać można by całe godziny. I Chris – jej oparcie, wsparcie we wszystkich pomysłach. Dopasowani do siebie tak, że dopełniają jedno drugiego. Dopracowane w każdym calu dodatki, nietuzinkowa wizja na wszystko, ogrom niespodzianek, masa wzruszeń, piekło na parkiecie, atmosfera zagrzana do czerwoności… Cieszę się, że to własnie ja miałam przyjemność współtworzyć ten piękny dzień, mogłam świętować z Wami moje święto i Waszą miłość. To ogromne wyróżnienie! Dziękuję!

Przygotowania: Hotel Mercure – Bydgoszcz Sepia
Wizaż: Makijażownia Kamila Jurgielska
Kościół: pw. NMP w Niemczu
Dekoracje kościoła: Galeria Kwiatów
Sala: Hotel Pałac
Prowadzenie: DJ Starsky (Starsky Music Team)
Światło: Dekorowanie Światłem www.dekorowanieswiatlem.pl
Film: Kiechu Cinematography